Osiedle 1000lecia Płock

To_mY

hmm no to sam tytuł mowi co i jak...trzeba ułozyc wierszyk rymujacy sie:P Razz

( mury to lubi wiec ze wzgledu na niego jest tu cos takiego)

Twisted Evil

Vostemo

No to zacznij jakoś bo nie bardzo kojarze ocochodzi...

muras_1986

no chodzi tutaj zeby to byla rymowankowa-bitwa Rolling Eyes

np napisze cos mostek o tobie a ty sie zrewazujesz i o mnie..etc Very Happy

wiec skoro tak to zaczne:
znacie moze osobe o nicku mostek??? ja wam powiem ze to super gostek...
chodzi do 3 lo..gdzie poznalem sie z fajna dziewczyna... Rolling Eyes

ma glowe nie od parady...a i na boisku robi extra robinsonady...
raz broni u nas raz u dzikiego...kurde jak sie miewa jego ego...
siedze teraz i pije kawke..i wymyslam o mostku rymowanke...
od tego tematu wzbogaci sie nasza liryka..wiec zagladaajmy do slownika..
czekam na odzew od kogos z forum....jakby ktos mnie szukal siedze w domu.... Very Happy

elizka

hihihihi Muryś zaczepisy jestes Razz

muras_1986

zeby kogos zmotywowac....bo wierze ze umiecie rymowac...
teraz machnę krótką rymowankę... bo kawy mam tylko małą szklankę
jest to dzisiaj problem spory ...zamiast pięknych rymow widze potwory
momentalnie zrzedła mi mina... a na głowie pojawiła się łysina ...
co to z tego będzie ....zobaczymy na kolędzie...

ej ludzie i ludziska nie robcie sobie z tego tematu posmiewiska...
przeciez rymowanie to nie trudne zadanie...
chcecie zeby schylek byl wasz bliski...??bo moga w was trafic liryczne pociski??

jest tu taka dziewczyna co eliza sie nazywa...
mysli ze tancem swiat zwoluje...a z jej jezyka leca oste ch**uje
i z admina robi sobie posmiewisko.....moze damy jej jakies wyzwysko...
ale to juz wasze zadanie...bo moim w tym temacie jest rymowanie...

kogo my do skarcenia jeszcze tu mamy.....kurde tozto same chamy...
od taki To mY co jak sam powiedzial wpier***ala kit kata i inne batony...
na glowie ma malego irokeza.....coz a ja mam zeza Very Happy

marny z niego uczeń...no moze maly dureń....

jest tancerz marny kowal....kiedy pojdzie na jakis bal...
kurde co ja moge o nim powiedziec......ale wy powinniscie o nim cos wiedziec...

mieszka jak peterus pod 11siedem...miedzy pieklem a niebem...
ten kolezka maciek ksywe ma......dala mu tak Grazyna jego mama
w pilke kopie dosyc dobrze..niech tak mysli az mu ktos prawdy nie powie..

jest pan admin,mostek znaczy sie....ale o nim juz nic nie napisze..
z tego samego sklady konrad elo sie wywodzi...jemu jak w rymach sie powodzi...
moze to bedzie rywal godny dla mnie...mimo ze nikt o tym nie wie..

na tym zakoncze o was krótką polemike
ciekawe czy sie poddacie , czy podejmiecie rekawiczke

Michasiek

Trafiłem tutaj bez żadnego drogowskazu.....dlatego zacznę pisać od razu...

Człowiek o ksywie "mury" zrobił fajna rymowankę......to ja również wyczaruje jakąś składankę...

A wiec uwaga, bo sporo tutaj to jest powaga...

Nie rymuje na styl "Wyginam Śmiało Ciało" bo w głowie nie mam aż tak mało....
Stać mnie na o wiele więcej dlatego w ruch po kartce idą moje ręce

Znów siadam przed kompem.....by szaleć po necie
google.pl tam wszystko znajdziecie....
Nowa wiedza nowa Idea w poszukiwaniu nowego pomysłu Odyseja...

Ale po co wogóle ja wam to mowie?
I tak wszyscy siedzimy po uszy w.........błocie Mr. Green

Moje, wasze życie nie jest idealne, bo sporo marzeń idzie na marne
Nie żebym zrzucał na kogoś winę ale ludzie z takich rzeczy robią sobie kpinę ;/

Kto pod kim dołki kopie ten sam w nie wpada, szczerość to nie wada, kłamstwo to zdrada
Ja w tych sprawach staram się być szczery.......tylko czasami wkręcam bajery...hehe Very Happy

No dobra starczy już tych czułości bo mnie od tego aż bolą kości Very Happy

Słuchając piosenek rapera LiL Jon’a pomyślałem ze mógłbym zacząć od nowa
W sumie nie ma nawet po co, bo i tak to wszystko pisałem nocą

Przydałby się do tego podkład muzyczny, bo ten text jest w miarę liryczny
Odpalam wiec „kazze” wpisuje instrumental i co z tego wyszło? Wielki ch...uj skończyła mi się puenta
Mi jest potrzebny bass a nie ballada bo to nie jest miłości parada;/

Mogę tylko wzdechnąć nie będzie podkładu, ale i tak włożyłem trochę pracy by cieszyli się rodacy ze dodałem cos do forum, a gdy jutro wrócę z dworu, znów usiądę, znów pomyślę, może cos nowego przyślęJ

Musze teraz skołować jakieś zakończenie, ale tu nie chodzi o ilość tylko o brzmienie
Czy będzie ono dobre czy będzie ono złe na to odpowiedzcie sobie sami.......tyle

reżyser by: michasiek®

To_mY

e no brawo panowie......respect dla was:D Very Happy

muras_1986

zeby ci nie sklamac drogi michale...tobie rymowanie idzie wspaniale...
siedziales noca i dniem...i chyba nie myslales nad zakonczeniem...
wierszyk dobry,fajny rowniez....kurde a ja w glowie mam slowo"jez"
teraz to pewnie ide do babki...no i najem sie czekoladki...
i znow powroce niczym feniks z popiolow,a potem zajrze do waszych domow..
wyjdziemy znow na dwor i bedzie zamulka.......a wy znow myslicie jutro szkolka....
wiec ide ,narazie,czesc czolem......swirowalem.ja dopiero zaczalem.... Wink

Michasiek

Serdeczny murarzu, następny rym wymyślę na korytarzu bo w domu nie będę siedzieć bo zaraz chce mi się leżeć....

Jadąc rymy na freestyle’u napiłbym się jakiegoś koktajlu, bo mi już w gardle zaschło.....e chłopaki idziemy gdzieś na miasto?

Znając życie nie będzie im się chciało a żeby tego nie było mało nygusy z nich...pfuuu aż tu zaje....bało hehe

Ja nie mowie ze jestem tez święty jestem raczej trochę..........świrnięty
Miałem na myśli „świrnięty” pozytywnie bo aktywnie myślę nad nowymi rymami a tym czasem przejdę się schodami do sąsiada G.heata bo podobno jego tapeta przypomina mielonego kotleta Razz

Oczywiście świrowałem z tym kotletem bo zapewne G.heat nazwałby mnie beretem Razz

Ale starczy już na jego temat pisania bo mam jeszcze ciekawe zdania do zmotywowania...

Patrząc na ulotkę ze sklepu CROPP zastanowiłem się.....Stefciu ale z Ciebie chłop
W łapie co najmniej masz pięć zero...dobrze jest być twoim kolegą

Wiem ze to wyżej się słabo zrymowało ale najwidoczniej tak być musiało
Bo teraz mam inne sprawy na głowie ale i tak nikt o nich się nie dowie Razz

Bo to moja tajemnica serdeczna........dobrze ze ta rymowanka nie jest z niczym sprzeczna Razz

Na samo zakończenie dodam ostrzeżenie żeby więcej ludzi pisało rymy bo to zajmuje nie więcej niż pół godziny...

Zresztą sami o tym wiecie.............dobra idę posiedzieć w klozecie Razz

muras_1986

widze ze do rymow kompana mam jednego....wiec pozdrawiam Michala kumpla swego....
wiec jezeli wiesz..moze to buc rym-bitwa..chcesz??

walka ta moze byc o respekt...jaki bedzie tego efekt??

powiem CI tak czy siak..
rywalizacja dobrze zrobi nam..o i w rymach nie bde sam....

jezeli pozwolisz zaczne ja... no i jestem ciekaw jak skonczy sie ta rywalizacja...

no i o wyniku tej bitwy zdecyduja forumowicze..ktorzy padli jak rybitwy...

wiec pamietasz jak w wakacje..urzadzailismy sobie male libacje..

i jak na dzialce jednej z osob tu..pilismy gorzalke az do utraty tchu....

no i jak odpowiesz mi....czyzbys czul ze marne twoje dni..??

po wakacjach przuyszedl natomiast czas...

ze zrobil sie z ciebie milosny as...

rozkochales w sobie mlode dziewczyny....jakie robiles wtedy czyny..??

sluchasz swego czarnego h.hopu..pamietaj mam cie oku

nie rob wiec zadnych gwaltownych ruchow...bo kiedys powiedziales 7 mlekow...

jednak nadal lubie cie..bo wywodzisz sie ze skladu mtmipe..

czekam na szybka riposte..hmm bede czekac?? przeciez to proste..

Michasiek

Drogi murarzu wymyśliłem na tym korytarzu
skończyło się sra...nie po krzakach teraz będzie slowna draka Twisted Evil

zostałem wyzwany na rymów pojedynek no to będziesz miał swój wycinek Very Happy

doskonale pamiętam nasze libacje...raz jechaliśmy Poldkiem 120km/h bo oddałbyś wtedy wszystko za wolną ubikacje hehe

nie wspomnę tu o Tomku którego żołądek tez nie był wporzadku, bo chwila jedzenia papu z grilla prawie ze go załatwiła... Embarassed

ja tylko ostatnim razem miałem ostre jazdy bo wypiłem kompot zwany celleris i na tym się zakończył mój benefis Razz

a co do tego miłosnego asa Razz

mogę Ci powiedzieć ze nie zadziałała tutaj kasa
tylko odpowiednia nawijka w stylu wujka stryjka Very Happy

zapomniałem jeszcze te „7 mlekow” ja znam takich kaleków co mówią takie wieści ze to się w głowie nie mieści
i a jeszcze jedno to nie byłem ja tylko To_mY hahaha

no więc dobry kolego, pakuj do pudelka klocki lego i zaczynaj rymować bo jak nie to będę się dołować...

muras_1986

he he dobre,lecz oto riposta..lewy sierpowy prawa prosta..
kleczysz przede mna na kolanach...i nie myslisz o prostych rymowaniach..

rymy w stulu wujka stryjka nudza mnie..wiec na szybko zalatwie cie..
keleris cud wino..co ty chcesz chlopino...
raz go lyknales...i od razu zygnales Rolling Eyes

bo glowe do picia masz marna..a w swe urodziny upoiles sie Varna...
nie bede teraz pisac o tych winach...tylko o naszych wspanialych czynach..

prosze nie wspominaj mi tamtej nocy..z bolu brzucha nie widzialem na oczy
ah cud poldek wspanialy..jakie tam przeboje nie lecialy..

jak np bez muzy d-bomb spiewal nasz wspanialy czworokat...

i wtedy to rowniez uslyszalem.fajny utwor i sie zakochalem.....<w nim>
ghetto gospel utwor znany..gdy go slysze czuje sie wyobcowany..

kurde to byly piekne chwile..lecz sa one ulotne i tyle..
jeszcze nie raz bedziemy pic i super laskom oczy mydlic...

ty juz wyrwales czasu nie marnowales..
ciesze sie ze szczescia twego lecz ciekawi mnie kolego co to za uczucie miec kogos bliskiego...

wiedz ze mozesz nie odpowiadac bo zaraz zaczniesz glupoty gadac..
co teraz napiszeszi czym mi sie popiszesz Twisted Evil

Michasiek

A jednak odpowiem i niech każdy się dowie co mam do powiedzenia bo mam cały talerz jedzenia

Przebój „zielony kapelusz” trochę mnie znudził już, ale nadal go chętnie słucham bo wtedy przypomina mi się ta dziewucha co u niej na działce robiliśmy rożne wariacje...

A co do utworu „ghetto gospel” ta sprawa jest prosta bo moja riposta nie wymaga zbyt wiele bo zajebi...sty jest ten utwór moi przyjaciele

Co mi tu jeszcze zostało do napisania oprócz tego ze nie zjadłem rano śniadania hehe....
Wspominałeś cos o piciu tak to już jest w życiu ze nie każdy ma głowę do picia tanich win dlatego nie rób sobie ze mnie kpin!

Takich wynalazków to ja nie pije bo od tego wątroba gnije Razz

Musze jeszcze przyznać czerwony Poldek sprzęt wspaniały ale teraz inne czasy nastały...
Samochód marki Renualt został kupiony drogi kolego;)

Dodam jeszcze o tym wyrywaniu zapomniałem o własnym przygnębianiu...
Czasu nie traciłem i się dobrze zastanowiłem, teraz niczego nie żałuje i się z tym wspaniale czuje J

muras_1986

Co ja widze na forum
o matko święta
pierwsza wojna na słowa
jeszcze nie rozstrzygnięta
choć według mnie , mojego skromnego zdania
narazie przewaga po stronie murysza-mana
może to ze względu na starą z ostrym Very Happy

sztame
a może o lepsze słowa rymowane
ale mimo wszystko , walka wciąż trwa
i będzie trwała do ostatniego słowa

Michasiek

Tak ,nie czasem robię źle ale proszę cię bardzo nie krytykuj mnie
Ja chce być lubiany zawsze ocenzurowany, zawsze pięknie uczesany, cukierkowy i kochany

Nieee! Jest mi od tego źle, plotki oraz historyjki wsadzisz miedzy baśnie i nikt z nas nie zaśnie gdy publiczność klaśnie......pomiń to a tak dobrze mi szło teraz znowu zapomniałem o czym wcześniej rymowałem........dobra, dobra przecież tylko żartowałem

Każdy z nas ma podwójną twarz swoja druga stronę alterego pokręcone Michaś hałasuje strasznie przy jego rymach nikt nie zaśnie zapal mój nigdy nie zagaśnie a pogięty sąsiad zaraz do mnie wrzaśnie

Moja muza leci słuchają tego dzieci tylko musisz wiedzieć ze na krześle musze siedzieć oraz ciężko pracować gdybać myśleć hałasować żeby cos takiego pojawiło się na forum mostka kolegi naszego...

No dobra starczy tego a niebawem spodziewaj się gościa nowego...
Ale kto to jest to Ci nie powiem sam się wkrótce dowiesz...

elizka

No to może ja się dołączę do waszych rymowanek.
Moich słów słodycz jest namiętna jak kochanek.
Piszecie o imprezach, przyjaźni, miłości.
W waszych wypowiedziach nie ma ani grama złości.
Przyjaźń- Cóż to znaczy?? Czy istnieje takie słowo??
Ostatnio wydaje mi się, że zawodzi na nowo.
Miłość- tez pojęcie względne.
Dla jednych istnieje, w innych popłoch sieje.
Dwa słowa te choć w zyciu tak ważne, nie dla każdego są jednak poważne.
Dla mnie miłość to uczucie śmieszne.
Karze robić ludziom rzeczy niestworzenie grzeszne.
Lecz czy pocałunek traktuje się jak grzech??
Własnie to wzbudza u mnie śmiech.
Życie nauczyło mnie wiele, nauczyło że są przyjaciele, a miłość nie zagnieżdża się w ciele.
I jak mówią słowa piosenki:
"Teraz zrozumiałam coś
Coś co wpływa na jakość życia
Kochać mogę całą krwią
Rozumem mogę swobodnie oddychać"
Tego chcę aby nauczył mnie świat, bo nie chce odgrywać żadnej scenki.
Chcę kochać, ale bez przesady, żadnej gry, żadnej zasady.
Jeden cel wyznaczam w miłości: "Show your light from inside"
Tak tym celem jest światło, które w naszych sercach gości.

To mój pierwszy rym w ten sposób napisany.
Mam nadzieję, że będzie przez Was wszystkich zrozumiany!!

Elizka

muras_1986

No i się pojawił, ktoś kto hip-hop czuje
kto umie docenić to jak ja rymuję
sam przy tym nie gorszy, zna się gość na sprawie
widzi że przy rymach ja dobrze się bawię
michale z tobą piąteczkę przybijam
i cały czas rapem tu nieźle nawijam
jak chcę to zawijam cannabis w bibułce
elizo ciągle jestem na niedostępnej półce

lecz next time prosze cie.....napisz cos co zainteresuje michala i mnie..
co mnie milosc interere...mam to wszystko w dupie te trele morele...
napisz o czyms co jest tego warte......np.o dzialce..jak poznalas marte...

bo po co pisac o milosnych wywodach...lepiej napisz o naszych zawodach
Rolling Eyes

po prostu napisz o zyciu i smierci.....to czlowieka neci...

elizka

Hip hop, mój kochany, to nie tylko muza, deska i kaptur rozszerzany.
Zrozumiesz to jak będziesz zakochany.
Hip hop to styl życia, o którym każdy mówi bez ukrycia.
Hip hop to pragnienie, to miłość, to uczuć zaspokojenie.
Co ty wiesz o rymowaniu?? A tym bardziej o kochaniu??
Moje rymy są dla Ciebie niezrozumiałe?? A może są zbyt śmiałe??
Hip hop i miłość- te słowa się ze sobą łączą i tacy jak wy nigdy ich nie rozłączą.
Życie i śmierć też mają z miłością dużo wspólnego.
Romeo i Julia, co oni mają do tego??
Otóż kochali się tak niesamowicie, że dla siebie potrafili stracić życie.
Muzyka w miłości też ma niemałe zasługi.
Np. Derek dla Sary spłacił wszystkie długi.
W jednym czasie życia miłość Baby i Johnnego była nie do zdobycia.
Nie mów mi więc jak mam opisać me uczucia, nie chcę czuć w sobie tego ukłucia.

Wy piszcie o swoich celach i innych duperelach.
Dla mnie jednak zostawcie brawa- uczucia to moja sprawa!!!!

muras_1986

Juz mowilem, tobie kolego
Ze twe rymy - nic dobrego!
Innym jedziesz, cwaniakujesz
czyjas wiedze, intelekt porownujesz.
A ci powiem, panie "bracie"
Zmien se w koncu brudne gacie!
Bo od wegla pobrudzone,
sama nie umiesz! to niewykluczone
Z tym hip hopem mnie nie wnerwiaj
bo to nie warte kilku jaj!
Ja rozumiem zes sie sprezyla
obys mozgu nie nadwyrezyla.
mix twoj slowny do niczego
doprowadza do niedobrego.....

ha o milosci sie tak wypowiadasz...zachowujesz sie jak judasz
hmm wspomne tylko o michale....jak zakochal sie wspaniale
milosc jego bywa wielka...a ty zrobilas ze pekla jak kropelka
ha a jednak wiem wiele o niej..bo zakochalem sie bynajmniej...
w kim nie powiem tajemnica..lecz nie jest to baletnica...

co mnie ineteresuje milosc dawna.....nie udaje tutaj dalna
porownalas rowniez milosc z hhopem....to jak miotle z mopem...
muza do milsoci nie nie ma..chyba zjadla cie trema...
czy trudno dostosowac sie do ogolu....z recji mego tytulu..
no i z racji wieku..uciekaj z tym do scieku..
mowisz tutaj TYLKO o filmach.....a marzysz o milosci w swych snach...
jednak jakos nie mozesz nikogo przekonac..albo kto wie..poznac??

bo jestes jak ta zlosnica...z ksiazki szekspira....od ciebie wole strasznego wampira...
hehe jak ktos madry powiedzial...hehe chyba przy tym siedzial..
boze chron mnie przed przyjaciolmi z wrogami sobie poradze....prosze miej to na uwadze....

ps.nie mowie ze jestes el hhopowiec...ha lecz dzialkowiec
i temta ten jest dla zabawy...wiec mowie nie ma sprawy....

teraz daj mi jakos odpowiedz....chcesz znowu podpowiedz?
nie ma rady...ja z michalem ..juz o tym rozmawialem...
jest nas dwoch...i od nie tego boli mnie brzuch...
michale daje ci glos....ide robic do obiadu sos Wink